Czemu bardziej lubisz siebie w lustrze niż na zdjęciach?
Psychologia - efekt czystej ekspozycji

Zastanawiało Cię kiedyś dlaczego Twój widok w lustrze wydaje Ci się bardziej atrakcyjny od swoich selfie? Albo czemu głos w Twojej głowie brzmi o niebo lepiej niż na nagraniu? Możemy to świetnie wytłumaczyć dosyć prostym efektem psychologicznym, zwanym Efektem Czystej Ekspozycji (lub Efektem Samej Ekspozycji).
Wszystko zaczęło się dawno dawno temu w odległej krainie za oceanem. Tak w sumie, to nie, bo miało to miejsce lekko ponad 50 lat temu w Stanach Zjednoczonych, gdzie Amerykański psycholog społeczny, polskiego pochodzenia Robert Zajonc opracował bardzo prosty eksperyment. Jego wyniki pozwoliły wyróżnić jedną z powszechnie wykorzystywanych dzisiaj socjotechnik.
Pokazywał badanym znaki o neutralnym dla nich wydźwięku - były to chińskie znaki, a oni nie znali chińskiego. Później pokazywano je z różną częstotliwością. Im częściej dany znak się wyświetlił, tym bardziej badani deklarowali sympatię wobec niego.
Zaczniemy jednakże od lustra i domowego zacisza każdego z nas. Patrzysz w nie częściej lub rzadziej ale Twoje oblicze jest Ci dobrze znane. Jeżeli do tego nie starasz się używać zbyt często Instagrama i nie oglądasz swojego lica codziennie na zdjęciach, to najpewniej Twój widok w lustrze wydaje Ci się bardziej "Twój", w stosunku do zdjęć (a w dodatku sprawia wrażenie bardziej sympatycznego).
To samo się tyczy Twojego głosu w głowie - różni się bardzo od tego, w jaki sposób brzmisz na nagraniu, prawda? Ja na przykład nigdy nie lubiłem swojego głosu na nagraniach właśnie przez to, że wydawał mi się inny i mniej przyjemny od tego, jaki miałem w umyśle. Co z piosenkami w radiu, które słyszysz dostatecznie często? Przecież w końcu (nawet nieświadomie działając na nas!) zaczynamy czy to nucić czy to śpiewać powtarzaną piosenkę. Nawet mimowolnie!
Wszystko to jest zasługą Efektu Czystej Ekspozycji. Najprościej mówiąc - im częściej na coś patrzymy, tym bardziej zmienia się nasz stosunek wobec tego obiektu. Jeżeli jest ten obiekt neutralny wobec nas, to powoli przesuwa się nasza opinia wobec niego na bardziej pozytywny. Im częściej coś widzimy, tym bardziej to lubimy.

Jako człowiek jesteś bardzo cenny dla innych ludzi, którzy z wielką chęcią Cię wykorzystają
Zastanawiało Cię kiedyś dlaczego na każdym rogu wiszą plakaty wyborcze podczas wyborów? Dlaczego proste do zapamiętywania hasła, powtarzane później mimowolnie stają się dla nas bardziej pozytywne? Slogany są często stosowaną socjotechniką służącą do manipulacji ludźmi. Co natomiast z powiedzeniem "Kłamstwo powtarzane odpowiednią ilość razy staje się prawdą"?
Rewolucje są widoczne, łatwo na nie zareagować. Rzucają się w oczy niczym biały jeleń w lasach Szwecji. Nie można ich przegapić, jeżeli już na nie natrafimy. Ewolucja natomiast jest powolna. Powolna degeneracja jest niczym choroba tocząca nas co dnia. Trochę gorzej się czujemy ale w sumie nie jest jeszcze tak źle. Z dnia na dzień coś tam nas podgryza ale to nie jest powód do narzekań. Nie chcemy wyjść na hipochondryków! Później jednak może być za późno na reakcję, na działanie.
Łatwo jest nam uwierzyć w bajkę. Tak jest wygodnie. Że ktoś nas chroni, że ktoś za nas coś robi, że ktoś się troszczy o nas. Jeszcze łatwiej można utrzymać tę bajkę dzięki wykorzystaniu Efektu Czystej Ekspozycji.
Ty też możesz wykorzystać wspomniany efekt dla swoich korzyści. Chcesz coś sprzedać? Musisz się pojawić w świadomości odbiorcy dostateczną ilość razy. Podobno magiczną liczbą w tym przypadku jest siedem, lecz nie wydaje mi się, aby istniała tak dokładna liczba opisująca działanie tego efektu.
Możesz również wykorzystać wspomniany rezultat działań w procesie autosugestii. Po wielokrotnym powtarzaniu sobie czegoś, w końcu uwierzysz w to, co mówisz.
Efekt wydaje się tak banalnie prosty, że aż trudno znaleźć w nim wadę lub chociażby wyłom, który pozwoliłby na walkę z nim. Tak faktycznie jest, bo jedynym sposobem na nieefektywność efektu zdaje się jego nadużycie. Jeżeli coś będzie ZBYT CZĘSTO powtarzane, to ostatecznie poczujemy znudzenie, irytację. Wywołanie negatywnego efektu nie jest jednakże tym, co chcielibyśmy osiągnąć.
Świadomość istnienia i sposobu działania technik manipulacji na nas pozwala nam przeanalizować dziejące się wydarzenia w naszym życiu pod zupełnie innym kątem. Techniki te nadal będą na nas oddziaływać, lecz będziemy w stanie je rozpoznać i świadomie zmienić nasze działanie. Powrócić do iluzji wolnego wyboru, wolnej woli naszego życia.
Jeżeli uważasz, że moje teksty wnoszą coś pozytywnego do Twojego życia - wiedzę, perspektywę, cokolwiek - może się mi odwdzięczysz i również wnieść coś pozytywnego do mojego życia! Możesz mnie wesprzeć promując mój blog, przesyłając go znajomym albo przelewając mi tę symboliczną dyszkę na kawę poprzez Pay Pal. Myślę, że to spoko umowa. Do przeczytania w kolejnych wpisach!
Literatura: